Neogotyk NA DOTYK
Neogotyk w Kwidzynie zdominował XIX-wieczną architekturę. Budownictwo neogotyckie rozwijało się dzięki kontrybucji wojennej, którą zjednoczone Niemcy otrzymały od Francji po wygranej wojnie francusko-pruskiej (1871). Dzięki funduszom kontrybucji ówczesne Marienwerder – podobnie jak całe Niemcy – przypominało wielki plac budowy. NEOGOTYK jako styl architektoniczny nawiązywał do form średniowiecznego stylu – GOTYKU, przeżywającego swój rozkwit w okresie od XIII do XV wieku. Styl neogotycki często traktowano jako powrót do oryginalnych form średniowiecznych. Najbardziej charakterystyczną cechą jest wykorzystanie do budowy czerwonej cegły. W takim stylu budowano w Kwidzynie niemalże wszystkie budynki użyteczności publicznej: magistrat, ratusz, kościół, koszary, szpital, fabryki. W tym stylu wybudowano także pocztę i dworzec kolejowy. Neogotyk w Kwidzynie cechuje monumentalność, pewien rys surowości oraz ciężkość. Niemalże wszystkie gmachy zbudowane w tym stylu, wymagające dużo światła wyposażone są w wąskie, zakończone ostrołukiem okna, w ceglanych, ażurowych fasadach.
Neogotyk NA DOTYK – spacer szlakiem najważniejszych zabytków
Punktem wyjścia naszego spaceru jest kompleks katedry kwidzyńskiej połączonej z zamkiem kapituły pomezańskiej. Jeden z najbardziej specyficznych i imponujących zabytków gotyckiej architektury. Jest w pełni dziełem czternastowiecznym. Zamek, pierwotnie czteroskrzydłowy wybudowano na rzucie zbliżonym do kwadratu. Trzy narożniki budowli głównej akcentowane są wąskimi wieżyczkami, na rogu południowo-wschodnim wznosi się zaś wieża główna. Ponadto zamek posiada unikalną wieżę sanitarno – higieniczną tzw. gdanisko. Ze względu na to, że budowla wykazuje wszelkie istotne cechy typowej warowni krzyżackiej w niemalże perfekcyjnym wykonaniu, często uznawana jest za zamek krzyżacki. W rzeczywistości zleceniodawcami i mieszkańcami zamku byli jednak kanonicy pomezańscy, którzy stamtąd właśnie sprawowali władzę nad terytorium kapituły pomezańskiej w latach 1330-1525.
Katedra została ukończona około roku 1380, co potwierdza również mozaika umieszczona nad południowym przedsionkiem. Podobnie większość licznych malowideł ściennych, znajdujących się we wnętrzu korpusu Katedry pochodzi z tych czasów, kiedy funkcję biskupa pełnił energiczny Jan I Mönch (1376-1409). W latach 1393/1394 doszło w Katedrze do pamiętnego zdarzenia. W dniu 2 maja 1393 roku Dorota z Mątów dała się zamurować w jednej z cel. Całe dnie spędzała w ciasnym pomieszczeniu, znajdującym się w dolnej części chóru, modląc się i codziennie przyjmując komunię świętą. Wielu pielgrzymów przybywało do pobożnej Doroty, aż do momentu jej śmierci w dniu 25 lipca 1394 roku.
Architektoniczną perłę stanowi południowy portyk katedry, wzniesiony z wapienia gotlandzkiego o formach wczesno-gotyckich, który w architekturze średniowiecznych Prus był jedyną tego typu budowlą. Katedra jest budowlą trzynawową o charakterze pseudobazyliki, której nawa główna mierzy 62 m i posiada 5 ½ przęseł w sklepieniu.
Miejsce swojego ostatniego spoczynku znaleźli tutaj trzej wielcy mistrzowie Zakonu Krzyżackiego. Ich groby zostały odkryte podczas badań archeologicznych przeprowadzonych w roku 2007, a następnie udostępnione zwiedzającym.
Stąd kierujemy się w dół, wzdłuż zabudowy kwartału starego miasta, ulicą Braterstwa Narodów. Po prawej stronie mijamy relikt wieży ratusza. Ratusz w Kwidzynie został wzniesiony pośrodku rynku miejskiego około połowy XIV stulecia. Nieremontowany – popadał w ruinę, dlatego w 1878 r. podjęto decyzję o jego przebudowie. Nowy, neogotycki ratusz został oddany do użytku w 1880 r. Częściowo wówczas zaadaptowano relikty gotyckiej wieży ratuszowej, która we fragmencie ocalała do dziś. Budowla została zburzona po II wojnie światowej.
Dalej skręcamy w lewo, w ulicę Batalionów Chłopskich. Idziemy wzdłuż nowych bloków, aby po około 150 metrach, po prawej stronie dojść do budowli synagogi. Jest ona jednym z najstarszych budynków neogotyckich w mieście. Koszty jej budowy, w 1831 roku zostały pokryte ze składek jedenastu żydowskich rodzin. Budynek pełnił rolę bożnicy przez 100 lat, zaś w latach 30. XX wieku został sprzedany przez gminę żydowską rzemieślnikowi, który po przebudowie urządził tu warsztat. Dzięki temu synagoga przetrwała „kryształową noc” i późniejszą zawieruchę wojenną. Od 2009 r. budynek w prywatnych rękach czeka na kapitalny remont. Mimo, że wnętrze tej budowli było wielokrotnie przebudowywane, zachowała się bryła oraz pierwotny charakter kultowego budownictwa żydowskiego. Synagoga w Kwidzynie jest jedną z nielicznych zachowanych tego typu budowli w północnej Polsce.
Stąd udajemy się dalej ul. Batalionów Chłopskich, skręcamy w lewo do ul. Targowej i schodami do Placu Plebiscytowego. Po prawej stronie budynek dawnego szpitala świętego Jerzego – obecnie budynek mieszkalny. Został wzniesiony w XVIII w., gruntownie przebudowany w latach 1859-1860 i wówczas uzyskał zgodną z ówczesną modą, zachowaną do dzisiaj, formę neogotycką. Wtedy to zapewne na elewacji budynku pojawiła się płaskorzeźba przedstawiająca postać świętego Jerzego zabijającego smoka. Idziemy prosto i spoglądamy w lewą stronę. Budynek Sądu to niezwykle ciekawy gmach. Neogotycki, ale oparty nie na wzornikach pruskich (czerwona cegła bez tynków), lecz na wzornikach angielskich. Budynek przy Placu Plebiscytowym (do 1945 roku Flottwellplatz) powstał w latach 1864-1866 jako kolejna siedziba utworzonego w 1787 r. Związku (Ziemstwa) Wschodniopruskiego. Zgodę na postawienie budowli wydał król pruski Fryderyk Wilhelm II. Projektował go Gustav Reichert, a nieistniejącą obecnie dekorację rzeźbiarską wykonał Heinrich Medem. W 1920 r., w budynku miała swą siedzibę międzynarodowa Międzysojusznicza Komisja Plebiscytowa, która nadzorowała przebieg i organizację plebiscytu na ziemi kwidzyńskiej. Budynek ten od północy zamyka Plac Plebiscytowy – centrum tej dzielnicy z okresu rejencji – powstały w miejscu dawnego cmentarza Św. Jerzego, gdzie zlokalizowano wiele gmachów użyteczności publicznej. Po przeciwległej stronie Placu kolejna budowla z czerwonej cegły – Zespół Szkół Społecznych. To przykład typowej budowli użyteczności publicznej, których wiele powstało w tej części miasta, w końcu XIX wieku. Szkoła, składająca się z kilku części, zbudowana została na rozleglej, trójkątnej parceli pomiędzy obecnymi ulicami Chopina i Słowiańską. Niezwykłość tych budynków przejawia się nie tylko tym, że zewnętrznie niewiele ich wygląd zmienił się od momentu oddania do użytku jeszcze w XIX wieku, ale również tym, że są to najstarsze budynki w mieście z zachowaniem ciągłości funkcji szkolnej. Pierwszy i najstarszy z budynków powstaje w 1862 roku, w 1894 roku postawiono nowy narożny gmach. Wejście główne do budynku pierwotnie było od strony ulicy, a nie tylko podwórza jak obecnie. Drzwi główne znajdowały się na ściętym rogu, wychodzącym na skrzyżowanie. W późniejszym czasie zostały zamurowane, do dzisiaj zachowały się pozostałości schodów wewnątrz budynku. Elewację zdobią fryzy z ceramicznych rozet.
Ulicą Słowiańską kierujemy się prosto i dochodzimy do kolejnego doskonałego przykładu neogotyckiej budowli sakralnej. Jest kościół pod wezwaniem Św. Trójcy. Orientowany według linii wschód-zachód. Nad portalem wejściowym umieszczono figury Apostołów: Piotra i Pawła. Kościół został konsekrowany i oddany do użytku kwidzyńskim katolikom jako świątynia pod wezwaniem Świętej Trójcy i Najświętszej Marii Panny w 1858 r. Wieże kościelne dobudowano w 1866 roku. Projekt kościoła w 1820 r. wykonał jeden z największych niemieckich architektów tego okresu Karl Friedrich Schinkel. W okresie przed plebiscytem w 1920 r. nabożeństwa w tym kościele celebrował Achilles Ratti, późniejszy papież Pius XI. W 1919 r. Ratti pełnił funkcję nuncjusza apostolskiego w Polsce oraz komisarza kościelnego dla obszarów plebiscytowych Górnego Śląska i Prus Wschodnich, w tym także Powiśla. Achilles Rattii przebywał w Kwidzynie wiosną 1920 r. W latach 60. XX wieku jednym z wikariuszy kościoła Św. Trójcy był prymas Polski, ksiądz arcybiskup Józef Kowalczyk, Honorowy Obywatel Kwidzyna. Po II wojnie światowej kościół objęli księża diecezjalni, a w 1993 r. został on przekazany Ojcom Franciszkanom. Na tyłach kościoła, już przy ul. Piłsudskiego, dom parafialny, powstał w 1872 r., a więc dopiero w czternaście lat po wyświęceniu kościoła, za to w duchu projektu nawiązującego do wyglądu kościoła. W 1993 r. został w nim umieszczony klasztor O.O Franciszkanów.
Od plebanii kierujemy się w lewo, wzdłuż ul. Piłsudskiego. Po około 200 metrach, na małym rondzie skręcamy w prawo i kierujemy się w górę. Jest to ulica Chopina, na której końcu znajduje się dworzec kolejowy. Kolej żelazna dotarła do Kwidzyna w drugiej połowie XIX wieku. Obecny dworzec kolejowy został zbudowany na przełomie XIX i XX wieku, a oddany do użytku w 1901 roku. Projektantem był Paul Thoemer, a koszt budowy całości wyniósł 200 000 Marek. W budowli zachowane zostało oryginalne wnętrze wraz z malowidłami na suficie. Okna neogotyckie są ozdobione kratami z elementami roślinnymi. W podobnym stylu zachowały się także oryginalne wyjścia na perony.
Od dworca kierujemy się w lewo, wzdłuż ulicy Kościuszki. Około 300 metrów dalej napotkamy Zespół mechanicznego młyna zbożowego z 1898 r., funkcjonującego pod nazwą zaczerpniętą od nazwisk właścicieli: Marcus & Flatauer. Obecnie znajduje się tutaj Centrum Handlowe, a w dawnym budynku administracyjnym – lokal gastronomiczny. Jest to doskonały przykład adaptacji starej architektury do nowoczesnych potrzeb. Zespół nosi cechy neogotyku charakterystyczne dla budynków przemysłowych z początku XX wieku na terenie Prus. Za Centrum Handlowym kierujemz sie w dół, wzdłuż ulicy 3 Maja. Schodzimy nią do samego końca, a następnie skręcamy w lewo. 100metrów dalej znajduje się jedna z kilku kwidzyńskich budowli powstałych w stylu neogotyckim, które od początku nie zmieniły swego przeznaczenia. Poczta główna, ogrodzona ceglanym murem powstała w latach 1911-1913 Duża część fundamentów oraz potężny filar narożny przy wejściu głównym, wykonane zostały z granitowych bloków, pochodzących z rozbiórki średniowiecznego zamku biskupiego. Filar sprawia wrażenie jakby wsparta na nim część budynku „wychodziła” już na chodnik. Sala główna posiada ciekawy strop kasetonowy z malunkami, niestety przemalowanymi. Na frontowym narożniku budynku nad filarem znajdują się dwa dekoracyjne detale: herb Kwidzyna (od strony ul. Braterstwa Narodów) oraz polskie godło państwowe z czasów PRL – orzeł bez korony (od strony ul. Piłsudskiego). Herb Kwidzyna o dużych walorach plastycznych wykonano w formie kolorowej mozaiki: złote elementy na niebieskim tle. Godło polskie z szarego kamienia umieszczono w miejscu, gdzie do 1945 r. widniał orzeł niemiecki – również mozaika na kolorowym tle (obecnie zakryta).
Stąd dalej kierujemy się w dół miasta. Po około 200 metrach ponownie dochodzimy do miejsca, z którego rozpoczynaliśmy nasz spacer – zespołu katedralnego zamkowego.